WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH I ZADUSZKI

ZA  PÓŹNO  Anna Kulesz 1.11.2016

Nie spostrzegłam nawet
kiedy przyszło to

za późno

odkładałam na jutro
na po obiedzie
odkładałam jak będzie więcej czasu
jak skończę swoją robotę

i byłam zaskoczona
kiedy okazało się że jest

za późno

Stałam jak wrośnięta
w zimną posadzkę korytarza

niech się pani odsunie

nie mogłam się ruszyć
patrzyłam na wychudzone dłonie
leżące wzdłuż ciała na noszach
pod cienką skórą widać było
granatowe żyły
jakby mapa całego życia

tyle dawały mi kiedyś ciepła
zawsze chroniły
a teraz było już

za późno

chciałam podbiec
zatrzymać je i całować
podziękować za wszystko

ale stałam odrętwiała
z pobladłą twarzą i łzami
które zdławione boleśnie
rozrywały moje wnętrze

no niech się pani odsunie

nie mogłam się poruszyć
jak by to ze mnie życie uchodziło
zimne czoło i dławienie w gardle
którego nie mogłam
z siebie wyrzucić

teraz na wszystko było już

za późno

2 myśli nt. „WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH I ZADUSZKI”

  1. Aniu, trudno komentować sprawy oczywiste. Prawda, że w pędzie życia odwracamy priorytety i zwykle okazuje się że jest za późno na rzeczy najważniejsze. I pozostaje żal, że szansa odeszła. Masz wiele do powiedzenia i jak widać czynisz to nie tylko pędzlem, ale i klawiaturą, a każdym z tych sposobów jasno i klarownie. Niech jak najwięcej odbiorców Twoich apeli weźmie je na poważnie i zastanowi się nad sobą i swoim życiem.

    1. Każda chwila w życiu przynosi jakieś doświadczenie. Każda chwila nas wzbogaca, choć, masz rację, że w dzisiejszej pogoni umyka często to co powinno być najważniejsze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *