diabeł w ornacie zawirował świat w niemocy swojej korba manipulacji rozkręciła machinę pomieszała pojęcia dobra i zła ogłupiła niedojrzałe umysły obietnicami smarowanymi pomadą fałszywego uśmiechu sztuką diabelską jest tak ogonem zakręcić żeby ornatu nie uszkodzić a zniewolenie wolnością nazwać i na tronie posadzić tych którzy dawno polegli