I stało się, od wczoraj mam własny tomik. Powstał dzięki cennej znajomości z Ewą i Kazimierzem Żarskimi, którzy zmotywowali mnie i pomogli w wydaniu zbiorku. Już została oddzielona część utworów o innej tematyce, która znajdzie się w kolejnym tomiku. Ale na razie cieszę się tym wydaniem.