8 MARCA – WARSZAWA W KWIATACH

Warszawa zawsze jest piękna, ale dzisiaj była wyjątkowa za przyczyną kwiatów na ulicach. Tulipany i róże, róże i tulipany sprzedawano gdzie kto znalazł wolne miejsce, a miejsc takich już prawie nie było.

fot. Anna Kulesz

Dzisiaj dostałam w Warszawie lizaka
od przystojnego bardzo chłopaka
szybko podbiegał nisko się ukłonił
i barwny lizak w swojej trzymał dłoni
 
Miał tych lizaków kosz wielki taki
o świcie słodził nimi warszawianki
to się uśmiechnął zagadał trochę
szkoda, że jest tak tylko raz w roku 
(Anna Kulesz marzec 2018)
 *****************
fot.Anna Kulesz
 zdjęcie z netu
 ******************
Dzień Kobiet (Anna Kulesz marzec 2018)
 
Zmieniają się czasy zmieniają zwyczaje
nikt z goździkiem rajstop na listę nie daje
dziś to inne święto nieobowiązkowe
nie komunistyczne ale rozrywkowe
 
Panowie w kolejkach stoją po kwiatki
szmalu też wystarczy i na czekoladki
bez żalu wydają swoje oszczędności
by uśmiech wywołać i okrzyk radości
 
Bawmy się dziś dobrze panowie i panie
bo rok trzeba czekać na to świętowanie
niech nikomu do głowy nie przyjdzie czasami
żeby zrobić przykrość dzisiaj jakiejś pani
 
Ustępujcie miejsca weźcie na kolana
niech się pani każda czuje dziś kochana
dziś i one grzecznie jeżdżą samochodem
więc je w drzwiach panowie przepuszczajcie przodem
 
Raz możecie zrobić taką małą grzeczność
przecież to dzień jeden a nie cała wieczność
panie przez rok cały piorą wam gotują
niech chociaż w Dniu Kobiet serdeczność poczują

 

 

 

 

ŚWIDERMAJER ORKIESTRA – koncert w SMOKU

 

Kilka fotek z  koncertu zespołu folk-rockowego Świdermajer Orkiestra, który odbył się w OCK Smok. Było gorąco, było klimatycznie, było serdecznie. Najmłodszy fan, który się doskonale bawił,  miał może 2 lata, a najstarszy… chyba dobrze po siedemdziesiątce, bo to muzyka dla wszystkich. Jest melodia, ciekawa aranżacja i dobre teksty nie tylko członków zespołu, ale również Tuwima,  Gałczyńskiego. Wczorajszy koncert był promocją nowej płyty, więc dominowały utwory na niej nagrane, ale był też powrót do tych najwcześniejszych piosenek. Wszyscy świetnie się bawiliśmy.Tak, robiłam zdjęcia, ale mój sprzęt nie daje zadowalającej jakości w  warunkach koncertowych, więc wklejam ale autorstwa Wojtka Drzyżdżyka, który jest mistrzem fotografii.

 

SCENA 50 + Międzypokoleniowa grupa wokalno- muzyczna

Mija właśnie rok naszej działalności. Daliśmy prawie dwadzieścia występów. Program patriotyczny przeplatał się z programem słowno – muzycznym twórczości Jesienina . Warszawskie Piosenki udało nam się z trudem zmieścić w czasie jakim dysponowaliśmy i ostatnią pozycją zamykającą ten pracowity rok, były Wiersze i piosenki z okazji Walentynek.  Nazbierało się sporo zdjęć autorstwa Włodka Kulesza, na których z dużym zaangażowaniem, utrwala on historię zespołu SCENA 50 + i nasze kolejne występy.  A mnie zainspirowały  do zabawy z grafiką komputerową i stworzenia mieszanki firmowej, bo jest z czego wybierać. Są to przekrojowe wspomnienia z różnych miejsc gdzie koncertowaliśmy. Zespół zmienia skład więc jest to też pamiątka   dla tych, którzy z nami już nie występują. Zwykle przyczyną jest brak czasu na próby, a bez prób nie ma mowy o występach. Mamy bogaty repertuar i wszystkie teksty powinny być opanowane na pamięć, ale to czasami bywa trudne.

fot. W. Kulesz

Niezmiennym filarem grupy SCENA 50 + jest Andrzej Maciejczak – tekściarz, kompozytor, akompaniator i kierownik artystyczny zespołu

oraz Gulnara Ciechanowska i ja Anna Kulesz, czyli duet wokalno- taneczno- recytatorski.

Inni przychodzą, odchodzą lub bywają czasami jak np Piotr Maciejczak, który szykuje się do programu piosenki rosyjskiej

 

 

 

 

 

 

 

 

SNY MALOWANE czyli mój sposób na (do)życie