WIGILIA 2019

zdj. kartki świątecznej

Niech przełamanie się opłatkiem nie będzie tylko rutynowym gestem wigilijnym, ale takie jak napisał jeden z grona moich  znajomych. Cytuję w całości, bo to wyjątkowe i dobrze przemyślane życzenia.

“Niech słowa życzeń składanych
przy Świątecznym stole zapadną głęboko
w sercach i pamięci .
Dajmy sobie ciepło… serdeczność,
a złość i kłótnie niech odejdą w niebyt zapomnienia.
Co człowiek może dać najcenniejszego drugiemu człowiekowi?
Przyjaźń i szacunek. ..
nic nie kosztują
– a są bezcenne”

 

PRZED WIGILIĄ

Przygotowania do świąt prawie zakończone. Wyszłam z kuchni, bo wszystko gotowe. Nie będzie nas dużo przy wigilijnym stole . Jak zwykle ktoś zachorował, bo taka pora roku, ktoś zmienił plany, ale bez względu na wszystko jest to najcudowniejszy dzień w roku. Chwila, kiedy jest czas na wspomnienia, spokojną rozmowę. Migające światełka na choince i jej żywiczny zapach tworzy wyjątkową aurę.

 

Niech Święta Bożego Narodzenia łączą wszystkich i otwierają serca na drugiego człowieka. Odrobina dobrych chęci, ciepły uśmiech i próba wzajemnego zrozumienia  to przecież niewiele, a może przynieść dużo radości i spokoju, czego życzę wszystkim odwiedzającym mój blog.

BP”ARTUR” W SDK

 

Koniec roku to czas podsumowań, tak i  kierownik Klubu Wars i Sawa z SDK, Grzegorz Jasiński, zaprosił klubowiczów na wspomnienia z tegorocznych wycieczek. Cudownych wycieczek.

Ale podsumowanie nie oznacza końca. Padły nowe propozycje na kolejne podróże, bo na to samo spotkanie przybyła do nas właścicielka Biura Podróży “ARTUR” , Ewa Dixon, która nam te wycieczki od kilku lat organizuje, wkładając w nie całe swoje serce.Już w progu zasypano ją pytaniami i serdecznymi słowami przywitania.

Pani Ewa  przedstawiła,  solidnie opracowane na naszych wcześniejszych rozmowach, konkretne już  propozycje wycieczek. Być może spełni się moje kolejne marzenie  i może zobaczę miasto o którym śnię  od wielu lat… od bardzo wielu lat. Miasto pełne tajemnic , do dziś też  jeszcze niewyjaśnionych, obfite we wspaniałe zabytki, bogate w historię, malownicze miasto moich pragnień. Takie mam o nim wyobrażenie. Na razie wędruję tam tylko  wirtualnie i … nie zapeszam.

SNY MALOWANE czyli mój sposób na (do)życie