Archiwa tagu: tworzenie filmu

KOBIETA DYNAMIT W COTOPAXI

Od kilku miesięcy spotykamy się na warsztatach filmowych organizowanych przez Stowarzyszenie Pracownia Filmowa COTOPAXI. Tworzymy film od podstaw korzystając co jakiś czas z konsultacji  profesjonalistów od produkcji filmowej. Nasz film to krótki przekaz o tym, że w miarę upływu lat nic nie tracimy ze swojej energii wewnętrznej, że kochamy tak samo jak w młodości i że towarzyszą temu równie silne emocje. Emocje też ogromne ujawniają się podczas naszych roboczych spotkań. Żywiołowe dyskusje którym zdecydowanie przewodzi Joanna.

fot. Ada Gąska

Ma mnóstwo pomysłów, interesujących spostrzeżeń podbarwionych humorem a i zdrowym do wszystkiego, dystansem.

fot. Ada Gąska

Ale potrafi też słuchać uważnie, analizować, a nagromadzone informacje nie pozwalają jej zasnąć i są zaczątkiem kolejnych pomysłów twórczych. Postanowiła zrobić równolegle własny film o naszym filmie, czyli o naszych warsztatowych zmaganiach z realizacją “Żaru” wplatając migawkę  o każdym z nas. Dzisiaj “kręciła” ze mną. Miejsce wybrała już wcześniej i oczekiwała mnie na Starówce. Biała dama w czarnym kapeluszu…

fot. Anna Kulesz

“Odpaliła” kamerę, przypudrowała mi nos i zabrała klamrę którą miałam spięte włosy, a upał był piekielny.

fot. Joanna Hensel-Liwszicowa

“Stań tu, teraz tam”…  – wydawała polecenia i była w swoim żywiole. Biegała  z kamerą filmując mnie ze wszystkich stron, zadawała pytania i nagrywała.Trudno było zebrać myśli w taki skwar, ale  nie miałyśmy siły na powtarzanie ujęć.

fot. Joanna Hensel-Liszwicowa

Teraz spędzi czas na montażu i z ciekawością czekamy na  efekt jej pracy. Joanna to dynamit. Strzela pomysłami , a są niebanalne i rodzą się w jej głowie błyskawicznie. Interesująca osobowość.

I właśnie  to jest największą wartością wszelkich warsztatów  , że poznaje się tam wyjątkowych, ciekawych ludzi i zawiązuje cenne znajomości. Bogactwo człowieka to jego przyjaciele.

 

 

KRĘCIMY

Właśnie wróciłam z warsztatów filmowych na które uczęszczam od lipca. Organizatorem jest Stowarzyszenie Pracownia Filmowa Cotopaxi. Nie sądziłam, że poznam tutaj takich wspaniałych ludzi i że będzie to taka fantastyczna zabawa.

10848009_783117008428690_1750551442517029126_nfot. Ada Gąska

Prowadzący, to pasjonaci, a uczestnicy, to w naszym przypadku grupa nieznających się wcześniej indywidualistów, pełnych humoru i chęci do działania.

Na początku było trochę teorii. Poznawaliśmy sprzęt z jakiego korzystają filmowcy, uczyliśmy się kadrowania, ustawiania dźwięku i oświetlenia, ale również umiejętności prowadzenia wywiadów i pracy w zespole.
Potem były ćwiczenia z kamerą , wywołujące często śmieszne sytuacje, dużo pomysłów i jeszcze więcej emocji. W efekcie zdobytej wiedzy wspólnie stworzyliśmy scenariusz wybierając najlepsze rozwiązania. Towarzyszy nam przez cały czas opiekun grupy.
Dzisiaj mieliśmy zdjęcia plenerowe. To było tak przyjemne, że nie zauważyliśmy upływu czasu.

IMG_0010fot. A. Kulesz

Po każdym kręceniu siadamy z filiżanką kawy w montażowni, przeglądamy nagrany materiał i wybieramy najciekawsze ujęcia, ale uciechy dostarczają fragmenty odrzucane, które odzwierciedlają wszelkie niedoskonałości.
Jednym słowem, doskonała zabawa, która niestety dobiega końca. Premiera filmów , które powstawały w mniejszych podgrupach odbędzie się w Kinie Muranów w grudniu.

IMG_0007fot. Ada Gąska