Archiwa tagu: Wesoły Salon Kozerskich

WESOŁY SALON W WESOŁEJ

Renata Kozerska tak zapowiedziała nasz występ na FB

“Jutro, w niedzielę niedzielę 12.01 o godz.17.00 w Salonie w Wesołej wystąpi Warszawska Grupa Teatralno-Estradowa SCENA 50+ pod kier. Andrzeja Maciejczaka. Przybywajcie zobaczyć jak atrakcyjnie można prezentować poezję, anegdoty, piosenki i muzykę. Przy stolikach „Kawiarnianą atmosferkę” tworzy: Anna Kulesz, Lidia Stankiewicz-Kiełczewska, Ludmiła Dąbrowska, Andrzej Gmitrzuk, Henryk Ditchen, Michał Dessoulavy i Stanisław Maskiewicz.”

I przybyli goście i bawili się z nami na i po występie.

Było wesoło, gwarnie i śpiewająco.

Stasio z Heniem wykonali żywiołową piosenkę o wiośnie

a Lusia z Lidką ochłodziły klimat Baśnią zimową. Piesek gospodarzy wylegiwał się u naszych stóp przez cały wieczór, a Renata  wtopiła się w widownię.

“Piosenka łysego”  autorstwa Andrzeja Gmitrzuka i w jego wykonaniu rozbawiła wszystkich.

I tak upłynął nam cudowny wieczór podczas którego akompaniował nam na akordeonie

i keyboardzie Andrzej Maciejczak.

A na zakończenie wszyscy zaśpiewaliśmy stworzoną przez niego Cygańską balladę.

W RYTMIE TANGA

IMG_0004mm inny

Oj, tanecznie było dzisiaj w Wesołym Salonie. To już 42 artystyczna impreza w tym uroczym miejscu, do którego tak zaprasza wszystkich satyryk Zbigniew Kurzyński

„Chcesz się w niebanalnych ludzi znaleźć gronie,
bywaj Przyjacielu w Wesołym Salonie.”

Tym razem do Wesołej przybył aż z Krakowa Witold Korczyński autor pierwszych, polskich tekstów napisanych do muzyki tanga. Opowiadał o historii utworów, o ciekawych szczegółach z życia ich twórców i zwyczajach towarzyszących tej muzyce, a w salonie , dla podkreślenia dzisiejszego klimatu, dominowała czerń i czerwień. Niektórzy nawet dla podkreślenia okazji, sączyli z pucharów czerwone wino.

IMG_0028fot. A. Kulesz

Renata Kozerska przywitała gości w spódniczce koloru karminowych ust tancerek, którą na tę okazję sama sobie uszyła.

IMG_0016fot. A. Kulesz

Pan Witold mówił i śpiewał na przemian, a my zasłuchani wpatrywaliśmy się w parę tancerzy, którzy udowadniali, że na maleńkiej powierzchni też można tango zatańczyć.

IMG_0029fot. A. Kulesz

 A Boguś Wtorkiewicz, poeta, satyryk, plastyk, karykaturzysta, projektant mody, zatopił się w zadumie wśród ciast, ciasteczek i innych frykasów przyniesionych przez bywalców spotkań, nad tekstem do Kroniki Salonu. Bo zwyczaj jest taki, że każdy przynosi to co lubi, a potem wybiera też co lubi. Pełna samoobsługa i wszyscy czują się jak u siebie.