Teatr Kamienica i KOLACJA NA CZTERY RĘCE w której miałam okazję wczoraj uczestniczyć nie zawiodła moich oczekiwań. Sztuka bardzo dobrze zagrana opowiada o spotkaniu dwóch wielkich kompozytorów XVIII wieku, Jana Sebastiana Bacha z Jerzym Fryderykiem Händlem. W rzeczywistości do takiego spotkania nigdy nie doszło, ale pomysł na sztukę okazał się trafny. Jej autorem jest niemiecki muzykolog Paul Barz. W postacie mistrzów wcielił się Olaf Lubaszenko i Emil Kamiński . Trzecia postać, to Maciej Miecznikowski grający rolę kamerdynera Schmidta, przysłuchujący się rozmowie mistrzów i komentujący ją w zabawny sposób. Reżyserem całości jest Krzysztof Jasiński.
W teatrze znajduje się bardzo interesująca makieta przedwojennej Warszawy, a po przedstawieniu Emil Kamiński zaprasza publiczność na film o mieście z tamtych czasów.