PLAC ŚWIĘTEGO PIOTRA

Zmiana, której nikt nie był w stanie przewidzieć.

Oblegany od zawsze Plac Świętego Piotra opustoszał, zamknięty z powodu epidemii. Papież Franciszek modlił się dzisiaj samotnie przed bazyliką watykańską  o zakończenie pandemii koronawirusa.

fot. z sieci

To historyczne wydarzenie i historyczne zdjęcie. Być może i to pierwsze, które znalazłam w  archiwum rodzinnym, również pozostanie historyczne, bo jak potoczą się losy świata, dzisiaj nikt nie przewidzi.

Na czas dzisiejszej modlitwy  przywieziono pochodzący z XIV wieku krucyfiks z rzymskiego kościoła San Marcello al Corso. W 1522 roku krucyfiks był niesiony w procesji pokutnej w Wiecznym Mieście w związku panującą wówczas epidemią dżumy. To nadzieja dla wszystkich wierzących.

EPIDEMIA – PRZETRWAĆ SZCZĘŚLIWIE

PRZETRWAJMY SZCZĘŚLIWIE  ten bardzo trudny czas. Czas  epidemii, czas kwarantanny, to dla nas wszystkich  wielki egzamin, dla naszej empatii, poświęcenia, dyscypliny, odpowiedzialności. Zawsze sprawdzaliśmy się w takich chwilach. Jesteśmy solidarni i każdy dokłada swoją cegiełkę. Jedni ratują życie, inni podtrzymują optymizm, bo psychika ma ogromny wpływ na zdrowie fizyczne i siłę w krytycznych momentach,  jak w czasie wojny, kiedy działalność kulturalna dawała nadzieję. Kto lubi pisać, pisze , inni rysują, jeszcze inni śpiewają i grają. Artyści są bardzo aktywni w sieci i wszyscy, którzy mają jakikolwiek talent.

Nasza działalność artystyczna też jest zawieszona, ale energię trzeba wykorzystać. Bywa, że w spokojnych czasach przesyłamy sobie materiały z których uczymy się, żeby na próbach było łatwiej i szybciej, więc teraz też działamy w ten sposób korzystając z możliwości jakie daje elektronika.

Poprosiłam Andrzeja, żeby pomyślał nad nową , energetyczną radosną kompozycją. To zdolny muzyk. Spełnia wszystkie marzenia muzyczne,  choć czasami się złości jak ciągle prosimy o zmiany tonacji, czy mamy jakieś inne kaprysy . Jest szybki, ale ja niecierpliwa i po całym dniu oczekiwania straciłam nadzieję. Pomyślałam, że nie chce się odrywać od swoich  modeli samolocików, które pasjami projektuje i skleja.

*

Ale Andrzej to solidna firma, zawsze można na niego liczyć  i następnego dnia wieczorem, niespodzianka … hurrra! jest załącznik w mailu z próbką podkładu. Ale się ucieszyłam! Nie miałam wcześniej pomysłu na tekst, ale jak zwykle zdecydowało życie i chwila. Już po pierwszych tonach pojawiły się w głowie słowa “… gdy wokół strach, to ty się nie bój…”  No i o spaniu nie było już mowy. Zarwałam pół nocy, żeby napisać tekst. Wysłałam do twórcy muzyki,  a po jego akceptacji nagrałam wyśpiewaną próbkę z podkładem na telefon , potem zgrałam to na komputer i wysłałam do niego ponownie roboczą wersję piosenki.

Andrzej teraz dopracowuje podkład technicznie, a przede mną ćwiczenia wokalu, interpretacji. I tak powstanie piosenka ku pokrzepieniu, mam nadzieję,  w tym trudnym dla wszystkich czasie. Nasza cegiełka. Na razie wklejam  tylko tekst. Potem zobaczymy jak to nagrać.

Nie dawaj się Anna Kulesz marzec 2020
piosenka
 
gdy wokół strach
to ty się nie bój
myj ręce i
tego przestrzegaj
by spirytusem przetrzeć klamki stół i blat
 
gdy wokół strach
ty się nie dawaj
lecz w domu siedź
i się odkażaj
niech dobry nastrój będzie z tobą cały czas
 
posiedzimy miesiąc w domu
dni z filmami szybko miną
przeczytamy wszystkie książki
zaprzyjaźnimy się z rodziną
 
gdy wokół strach
ty się nie dawaj
lecz w domu siedź
i się odkażaj
niech dobry nastrój będzie z tobą cały czas
 
a gdy minie ta tragedia
i spotykać się zaczniemy
w parkach klubach i teatrach
wszyscy razem pogodzeni
 
bo minie strach
i zapomnimy
ten trudny czas
i mroczne chwile
i dobry nastrój zawsze będzie już z nami trwał /bis

 

Nie pierwszy raz pracujemy na odległość dzięki internetowi .

fotka z YT

Ekranik komputera pozwala na kontakt, więc patrzę, słucham, śpiewam… akompaniament jak na  na żywo :-))) tylko pomarudzić nie można bo na YT się nie rozmawia.

 

Internet to rewelacyjny wynalazek, a obecna sytuacja odkrywa nowe możliwości, które na pewno zmienią świat po ustaniu epidemii. Mam nadzieję, że nastąpi to za kilka miesięcy i odetchniemy, choć na pewno już nigdy nie będzie tak jak przed nią, ale może lepiej, jak na mojej grafice w poprzednim wpisie…

 

PROROCZA GRAFIKA

Dwanaście lat temu wykonałam grafikę która sama się rysowała. Nie wiem dlaczego tak ją skomponowałam i dlaczego takie elementy w niej umieściłam, ale kilka dni temu przypomniałam sobie o niej

Anna Kulesz PRZETRWANIE – pisak na kartonie

i skojarzyłam z tym co dzieje się  obecnie i w ostatnim czasie wokół nas. Dzisiaj odkrywam w niej to co dwanaście lat temu było tylko wyobraźnią, dzisiaj dam jej tytuł PRZETRWANIE.

SNY MALOWANE czyli mój sposób na (do)życie