Archiwa tagu: Andrzej Maciejczak

PRZERWA BEZ PRZERWY

Po intensywnych próbach przed premierą naszego widowiska poetycko-muzycznego “Kawiarniana atmosferka” w NOK chcieliśmy trochę odpocząć, ale życie i tak ma swoje plany. Tak też niespodziewanie dostałam zaproszenie do Muzeum Karykatury przy Koziej na wernisaż, na którym miałam zaśpiewać kilka piosenek.

Akompaniował mi mój ulubiony muzyk Andrzej Maciejczak,twórca większości  piosenek, które wykonuję. Warunki nie były typowe dla solowego występu. Tuż obok przybyłych gości, wtopieni w klimat baśniowych rysunków na ścianach i oryginalnych grafik Bartłomieja Brosza tworzyliśmy poetycką całość.  Andrzeja zafascynował przed występem obraz piekła i na moment wprawił w zamyślenie.

A potem odbyła się  promocja tomików fraszek Marleny Wilbik z ilustracjami Bartłomieja Brosza. Rozmowa z autorką  i wspólne czytanie fraszek.

Fotka (z sieci) z gospodarzami wieczoru, obowiązkowo 😉

Było elegancko interesująco i smacznie , bo po części oficjalnej wszystkich gości zaproszono na poczęstunek barwny, efektowny i obfity przy lampce wina.

Na koniec jak zwykle jeszcze pamiątkowe zdjęcia. Robiono ich sporo, ale nie wiem czy do mnie dotrą, więc na razie tylko ta.

 

 

 

KAWIARNIANA ATMOSFERKA w NOK

Mieliśmy w tym tygodniu dużo prób. Ciągłe zmiany i wdrażanie kolejnych pomysłów przeszkadzały w opanowaniu scenariusza. No, ale tak się rodzi sztuka. Plakat z zapowiedzią naszego występu wisi od kilku dni u wejścia do NOK. Z pośpiechu nie podano adresu, więc dopisuję teraz : Warszawa, ul. Na Uboczu 3. Miejsca ograniczone, ale wstęp wolny.

?

SCENA 50+ próba

 

To kolejna nasza próba przed premierą w NOK.Jak zwykle sklad nie jest pełny.  Kogoś zawsze na próbach brakuje; wyjazdy, wizyty lekarskie, wnuki etc, bo emeryci mają najmniej czasu na wszystko.

SCENA 50+ wystąpi z programem autorskim 22.09. 2018 o godz. 17.00. “Kawiarniana atmosferka” to właśnie tytuł tego spektaklu na który złożyły się nasze teksty. Muzykę do nich i cały program opracował Andrzej Maciejczak. Próbujemy, zmieniamy, poprawiamy, szlifujemy… czasem pożartujemy, ale upał chyba odebrał wszystkim energię. Miny mamy jakieś nietęgie, choć program radosny.

*

*