TAK JEST MI DZISIAJ SMUTNO – WIERSZE

Anna Kulesz gwasz na kartonie

Tak jest mi dzisiaj smutno Anna Kulesz marzec 2020
 
tak jest mi dzisiaj smutno
choć ogród wiosną pachnie
ciche bezludne ulice
niepokój wisi nad miastem
 
nikt się nie kłóci w sklepach
trudno spotkać sąsiada
maseczki rękawice
i nie ma z kim pogadać
 
i w parkach nie ma dzieci
w szkole dzwonka nie słychać
nikt z domu nie wychodzi
i nie ma z kim się witać
 
tak jest mi dzisiaj smutno
bo chorych coraz więcej
wirus się rozprzestrzenia
na każdym kontynencie
 
na pustym placu w Rzymie
modli się Papież do Boga
żeby pandemię zatrzymał
chorych przywrócił do zdrowia
 
dotknęła nas tragedia
i uświadamia wszystkim
że zdrowie najważniejsze
nie sława blichtr i zyski

6 myśli nt. „TAK JEST MI DZISIAJ SMUTNO – WIERSZE”

  1. Anno, w wierszu mówisz o smutku. Jego powody wymieniasz wprost, a temat nie pozwala Ci stosować przenośni. Świadomość realnego zagrożenia i powagi nieprzewidywalnych zdarzeń nie sprzyja upoetyzowaniu tekstu. Tym razem nie korzystasz z wielu narzędzi literackich , którymi zwykle tak pięknie się posługujesz.
    Właśnie dlatego ten wiersz jest tak prawdziwy, sugestywny i przejmujący. Jest w nim pogodzenie się z biegiem losu, ze świadomością, iż nasze życie nie jest i nie powinno być nieprzerwanym pasmem szczęścia. Wręcz przeciwnie , trudne chwile i przeciwności są wpisane w dzieje każdego czlowieka. Właśnie one stanowią wręcz konieczne progi na jego drodze. W wierszu nie widać buntu przeciwko nieszczęściom, wszak ich pokonywanie, wspólnie z innymi , jest wpisane w nasz los. I stanowi szczegolną wartość.
    Takie refleksje, a wiersz wzruszający..

    1. Tak jak na każdą okazję zakłada się inną sukienkę, tak i myśli ubiera się zawsze w inne słowa. Dziękuję Ci Wojtku za to spostrzeżenie. Nie chciałam rozpraszać tej odmiennej, wyjątkowej sytuacji wyszukanymi środkami. Wydało mi się, że bardzo prosty zapis będzie najbardziej trafny.Cieszę się, że tak został odebrany.

  2. Skąd u mnie takie nastawienie? Otóż – zgodnie z postem, jaki napisałam na mojej stronce (zapraszam Cię Aniu, zajrzyj kiedyś!)
    (klinikarelaksacji.pl): “W czasach wirusa patrzeć w stronę życia” – patrzę “w stronę życia” czyli sprawdziłąm nie ile jest śmierci, ale ile jest wyzdrowień. Jak przebiega choroba. I otóż, trwa ona od 3 dni (!!!) do trzech a nawet sześciu tygodni. Ja sama przeżyłąm dwie dramatyczne grypy przy których organizm długo walczył z zyciem i które sie skończyły- jedna stałym niedomaganiem płuc, druga zapaleniem płuc. Nie było rozpowszechnianych badań dotyczących ilości osób umierających na grypę. Ile wówczas zmarło? Grypa to nie jest jeden wirus, to jest za każdym niemal razem inny rodzaj, i kroronawirus, z tego co zdążyłam się wywiedzieć, jest jednym z rodzajów wirusa grypy. Nie jest nawet tak, że “starsze osoby” są bardziej zagrożone. bo niedawno wyzdrowiała pewna stulatka. Zagrożone są osoby o słabym systemie odpornościowym – i podstawową prewencją winna być higiena, unikanie zbiorowisk oraz dbanie o wzmancnianie własnego organizmu.
    Zatem – patrzmy w stronę życia.!

    1. Bardzo chętnie odwiedzę stronę.To prawda, wirus całkowicie zmienia nasze dotychczasowe życie. Nie do wszystkich jeszcze dociera jak sprawa jest poważna i rozumiem to, bo trudno sobie wyobrazić, że istnieje coś czego nie widać i nie słychać. Być może dlatego powstają takie bzdurne wpisy na forach, porady z księżyca, fake newsy, które mnożą się jak wirusy. Dawanie wiary temu co pojawia się w sieci, czyli nieautoryzowanym wpisom, wprowadza zamęt i doprowadzić może do strasznych skutków. Zapewne o to właśnie piszącym chodzi. Dzieje się tak również w sprawie szczepień. Każdy, kto racjonalnie myśli, wie doskonale jak wiele chorób udało się dzięki szczepieniom wyeliminować. Gruźlica, czarna ospa, choroby tropikalne,którym nie ulegamy wędrując po świecie i kończąc na zwykłej grypie. Jestem tego przykładem, bo od czternastu lat szczepię się każdego roku i wyeliminowałam grypę całkowicie z mojego życia. Od dziecka chorowałam na nią w każdym sezonie dwa razy z temperaturą powyżej 40 st.C. Dzisiaj mój organizm tego,czyli zwykłej grypy, chyba już by nie wytrzymał.

  3. Niech Ci nie będzie smutno
    bo wiosną bałamutną, ptaki sie odzywają
    pąki do życia wracają
    lęku za dużo w świecie
    lęku, cóz, bez pokrycie,
    Aniu, to wirus tylko
    wirus – do zabicia!

Skomentuj Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *