WIELKI PIĄTEK

 

obrazek z sieci

WIELKI PIĄTEK
  Jan Lechoń

Kobieta, której nie stać na kir i żałoby,
Lecz z której twarzy czytasz całą Mękę Pańską,
Jak senna w Wielki Piątek idzie Świętojańską
I dziecko wynędzniałe prowadzi na Groby.

I nagle zobaczyła: zamiast kwiatów – skała
I nie pachną hiacynty, nie widzi przybrania
I wtedy ta kobieta kamienna zadrżała,
Że może po tej śmierci nie być zmartwychwstania.

Lecz oto dźwięk przecudny spłynął w ciszę głuchą,
I z chóru zstąpił lekko anioł urodziwy,
I tej trupiej kobiecie powiedział na ucho:
Im cud jest bardziej trudny, tym bardziej prawdziwy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *