KOBIETY PICASSA – JEANNE MACKIN

To zbeletryzowana historia o wyjątkowym malarzu i ekscentrycznym człowieku, o którym  opowiadają sobie związane z nim kobiety.  Tak poznajemy charakter artysty, twórczość i fragmenty z jego życia. Uwodzicielski, zmysłowy, zniewalał czarnymi oczami i niebanalnym sposobem bycia.   Mam wrażenie, że nie tylko o miłość chodziło. Potrzebował kobiet do tworzenia swoich obrazów. Inspirowały jego wyobraźnię, wywoływały eksplozję  emocji, patrzył na nie jak na dzieła sztuki, a one, zniewolone jego urokiem, marzyły by je szkicował. Wszelkie tworzenie rodzi się z silnych bodźców, a Picasso, jak każdy wielki artysta, był od nich bardzo uzależniony.

Książka mówi o znanych dziełach Picassa: Kochankowie, Guernica, Kobieta w fotelu, Na plaży. O tym co wpływało na  powstawanie tych obrazów i w jakich warunkach je tworzył. Odnosi się wrażenie, że w myślach bezustannie malował, a w realu szkicował w każdej chwili, jak szalony fotograf, który boi się, żeby nie umknął mu żaden szczegół.

Był wybitnym twórcą, ale sławę i pozycję jednego z najwybitniejszych artystów XX wieku przyniósł mu styl kubistyczny, którego był twórcą. Zapewne to efekt jego niepokornego charakteru, ciągłych poszukiwań. Lubił inność, lubił wykoślawioną rzeczywistość i taki właśnie jest kubizm. To jest wychodzenie poza ramy do których przywykł nasz umysł. Obraz Panny z Avinionu zapoczątkował sztukę współczesną. Postacie to trójkąty i kwadraty, brak perspektywy do czego nie przyzwyczailiśmy się.

W tle głównej akcji powieści przewijają się wydarzenia polityczne, zarys rodzącego się faszyzmu, coraz większa dominacja    Musolliniego i Hitlera i epizodyczne nawiązanie do działalności politycznej artysty.

Wątek główny jest wymyślony i prowadzi akcję w napięciu do samego końca książki, którą czyta się szybko i lekko. Bardzo, bardzo ciekawa historia.

11 LISTOPADA 2024

NIEPODLEGŁOŚĆ

Spośród słów używanych nieczęsto, tłumnie dzisiaj na place wybiegło
słowo piękne, jak honor i męstwo,
słowo, które brzmi – niepodległość.
 
Niepodległość to brąz na cokołach,
lecz na co dzień – mówiąc po prostu
polski dom, polski las, polska szkoła,
polska władza i polski Kościół.
 
Ono znaczy – bez strachu spać.
Ono znaczy – spokojnie się budzić,
kochać, śmiać się i pewnie trwać
– w wolnym kraju wśród wolnych ludzi.

Marcin Wolski

SNY MALOWANE czyli mój sposób na (do)życie