FIOŁKI, WIOSNA I MIŁOŚĆ

Nie można cały czas tkwić w jednym temacie. Epidemia, koronawirus,  będzie motywem wiodącym jeszcze przez bardzo długi czas, dlatego muszę oderwać się od tego na chwilę. A co, jak nie wiosna i miłość, będzie najlepszym zastępstwem.  A jak wiosna i miłość to słońce i fiołki. Dzisiaj znalazłam pierwszy w moim ogrodzie, dlatego będzie wiersz o fiołkach.

Fiołki od…       Anna Kulesz

 ktoś je położył na brzegu stołu
leżały jak rozsypane dzwonki
na których słońce pozostawiło
złoty pocałunek
 
zebrała je w bukiet
i otoczyła listkami w kształcie serc
 
rozdzwoniły się
słodko-gorzką wonią
odgrzebanych wspomnień
i zgasły szybko w jej dłoniach
jak tamta miłość
która nie mogła przetrwać

2 myśli nt. „FIOŁKI, WIOSNA I MIŁOŚĆ”

  1. Warto żyć dla chwil, jak ta, o której Aniu napisałaś. . Gdy serce zabije mocniej świat staje się radosny., jasny i oczywisty w swoim pięknie. Utrwaliłaś coś co trwalo zapewne mgnienie i zniknęło jak spadajaca gwiazda.
    Miejmy świadomość przemijania, nic nie trwa wiecznie. Nie dajmy wspomnieniom bezpowrotnie umknąć w nicość , zostawiajmy jakis ślad po fiołkach, ich kolor,ze, zapachu, i w myślach pielegnujmy obraz osoby, która położyła je na stole.

    1. Miłe chwile rozjaśniają nasze życie jak słońce. To co piękne pozostaje w nas na zawsze, to co niemiłe staramy się wyrzucić, ale pamięć jak sito… nie zawsze udaje się skutecznie odrzucić to czego nie chcemy.

Skomentuj Wojciech Wilczyński Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *