IKONY – JAROSŁAW GIEMZA

Od zawsze byłam zafascynowana kulturą artystyczną wschodu, która często była inspiracją mojej twórczości. Zachwycałam się ikonami i byłam ogromnie ciekawa jak one powstają. Miałam ogromną ochotę pobyć w takiej pracowni i zanurzyć się w jej tajemniczy klimat. Trwałam w tej ciekawości od wielu lat i teraz  nadarzyła się okazja, zaproszenie na spotkanie z Jarosławem Giemzą i uczestnictwo w warsztatach przez niego prowadzonych.

Ten wybitny znawca ikon i architektury cerkiewnej, autor wielu opracowań dotyczących sztuki cerkiewnej dawnej eparchii przemyskiej i przewodnik beskidzki, okazał się przesympatycznym człowiekiem i cierpliwym nauczycielem, bo mieliśmy okazję tworzyć ikony pod jego kierunkiem.

Warsztaty przebiegały w miłej atmosferze. Z młodymi uczestnikami było mi po prostu młodo 🙂

Czasu nie było wiele, dlatego swoje prace kończyć będziemy w domu.

Trzeba dopracować szczegóły, pokryć werniksem, ale  dyplom uczestnictwa w warsztatach, już w kieszeni.

 

 

 

WYDAWNICTWO ASTRUM – WIERSZE DLA DZIECI

Właśnie otrzymałam mail informacyjny z Wydawnictwa ASTRUM, że wysłano do mnie kilka egzemplarzy Antologii dla dzieci w której, obok nazwisk innych autorów,  znalazło się też moje.

Napisałam kiedyś wiersze dla moich wnucząt i teraz nadarzyła się okazja, żeby dać je do druku. Zostały przyjęte bez żadnych poprawek, a współpraca z wydawcą okazała się samą przyjemnością. W dzisiejszych czasach, kiedy wszyscy wszystkich oszukują, podeszłam do propozycji z dystansem, ale w tym przypadku było to zbędne. Firma w pełni zasługuje na miano rzetelnego wydawnictwa.

 

PÓŁ ŻAREM PÓŁ SERIO W BIBLIOTECE

Kilka zdjęć z dzisiejszego spotkania związanego z konkursem “Pół żartem pół serio” – Biblioteka Publiczna Dzielnicy Białołęka Wypożyczalnia Nr 46. Fot. Jola Bogusławska i Anna Kulesz

Nigdy nie liczę na żadne nagrody czy wyróżnienia, ale zawsze jest mi bardzo miło jeśli to co robię zostaje dostrzeżone, bo znaczy, że ma jakąś wartość i zachęca do działania.

?

Na te spotkania przychodzi około trzydziestu osób. Rozmawiamy o poezji, czytamy swoje utwory przy kawie i wypiekach uczestników wieczoru, a na zakończenie pan Jacek gra na gitarze i śpiewa. Jest serdecznie i  ciepło.

 

SNY MALOWANE czyli mój sposób na (do)życie