WALC WŚRÓD GWIAZD

Kolejny mój tekst, który AI przekształciła w piosenkę „Walc wśród gwiazd”.

Walc wśród gwiazd 
słowa Anna Kulesz

znów tańczę z tobą
w marzeniach sennych
w sukni utkanej
z błyszczących gwiazd
już nie dotykam ziemi stopami
sala balowa unosi nas

i wplatasz żaru
zachłanny oddech
w nuty muzyki pocałunkami
kaskadę włosów
odgarniasz z karku
powabny spijasz czar
biodra pulsują szelestem sukni
napiętym ciałem w gorącym tańcu
a my wtuleni w dźwięki muzyki
tego naszego walca

i na trzy pas obroty dwa
i jeszcze jeden
przy twarzy twarz
i oczu blask wiruje świat
a z nami tańczy tysiące gwiazd
i jeszcze raz i dłonie spleć
tracimy oddech tak miło jest
unosisz mnie w obłokach trwam
w tańcu szalonym tym na trzy pas

i raz i dwa niech taniec trwa
może Wóz Wielki zawiezie nas
w miejsce gdzie Lew i Rajski Ptak
gwiazdami drogę oznaczą nam

może Herkules i Ryba Złota
spełnią marzenia z mojego snu
Gwiazda Północna oświetli drogę
w przestrzeń gdzie bal wiecznie trwa

i wpleciesz żaru
zachłanny oddech
w nuty muzyki pocałunkami
kaskadę włosów
odgarniesz z karku
powabny spijesz czar

i na trzy pas obroty dwa
i jeszcze jeden przy twarzy twarz
i oczu blask wiruje świat
a z nami tańczy tysiące gwiazd
i jeszcze raz i dłonie spleć
tracimy oddech tak miło jest
unosisz mnie w obłokach trwam
w tańcu szalonym tym na trzy pas


i nagle pustka
wszystko się zmienia
spłoszona świtem odchodzi noc
muzyka cichnie gwiazdy znikają
nie ma już balu i nie ma nas



BAJKOWE SŁONECZNIKI

Na dworze deszcz, ale u mnie na blogu jeszcze słonecznie, czyli słonecznikowo. Tym razem nie farby olejne, nie pastele, ale gwasz. Tę technikę też lubię, bo maluje się szybko, bez rozpuszczalników i można gdziekolwiek, nawet na kolanie. Potrzeba niewiele miejsca, a to w moich warunkach mieszkaniowych ma ogromne znaczenie.

Dzisiejsze słoneczniki są takie bardziej bajkowe. Patrzą w stronę słońca, bo to ono nadaje im tę radosną barwę. Toną w błękitach nieba i zieleni otoczenia, wyzwalają pozytywne emocje. Można się o tym przekonać patrząc na obrazek przez chwilę… poczuć ciepło, zapach ziół i kwiatów i usłyszeć brzęczenie owadów. Cudowna przyroda.

Anna Kulesz- gwasz na kartonie

SŁONECZNIKI

Jeszcze jeden obraz jesiennych słoneczników. Namalowałam ich sporo, bo przynoszą radość i spokój, który dzisiaj jest nam szczególnie potrzebny. Świat się rozszalał, Putin zaczepia jak kot myszkę na przemian różne kraje i obserwuje co z tego wyniknie. Na ile sobie może pozwolić, jak w przypadku Krymu czy Ukrainy. Wszyscy mamy świadomość, że jeśli się coś zacznie, to będzie koniec, bo nasza cywilizacja osiąga już to, o czym mówią hinduskie święte pisma np. Mahabharata i o czym ostrzegają przepowiednie, które czasami się sprawdzają. No, ale miałam nie politykować, więc kontynuuję słoneczniki. Bukiet malowałam z natury, na kartonie suchymi pastelami. Lubię pastele, choć ciągle trzeba myć ręce. Rozcieram farby palcami. Wspaniałe uczucie. Warto spróbować, bo to jakby myśli, które kładzie sie na papier jak pędzlem.

Anna Kulesz suche pastele na kartonie

SNY MALOWANE czyli mój sposób na (do)życie