Archiwa tagu: Wanda Dusia Stańczak

ZASZEPTAŁO FIOŁKOWO – Międzynarodowa Antologia SAP

ZASZEPTAŁO FIOŁKOWO – Międzynarodowa Antologia SAP pod patronatem Wandy Dusi Stańczak, już wydrukowana. Urocza okładka, którą zaprojektowała  Renata Cygan z Londynu, aż pachnie z daleka.

fot. z profilu Wandy Dusi Stańczak na FB

Ze względu na bezpieczeństwo nas wszystkich, odbiór na razie jest niemożliwy. Muszę poczekać na wygaśnięcie epidemii. Na razie mogę wstawić kolejny wiersz, który wysłałam do tomiku.

Mamie Anna Kulesz
mała buteleczka Soir de Paris na toaletce
bez trudu dawała ukryć się w dłoni
 
oglądałam ją wiele razy
 
przez kobaltowe szkło patrzyłam na słońce
zapach fiołków przenosił mnie w świat marzeń
 
mały koreczek trudno było wyjąć
tylko tobie się to udawało przed wyjściem do teatru
wtedy mieszkanie napełniało się słodko-gorzką wonią fiołków
 
cieszyłam się że po powrocie opowiesz mi o sztuce
ale przykro mi było że zostaję
połykane łzy miały smak fiołkowej goryczki
stłumionej słodkim całusem na dobranoc
 
mały flakonik ciągle przypomina tamte wieczory
zapach fiołków pozostał w nim do dzisiaj
*

 

SAP W KLUBOKAWIARNI “ŻYCIE JEST FAJNE”

Klubokawiarnia przy Grójeckiej 68. Po schodkach na antresolę. Tutaj, raz w miesiącu, spotykają się członkowie Stowarzyszenia Autorów Polskich, poeci, sympatycy, przyjaciele, znajomi poetów i właściwie wszyscy, którzy piszą, śpiewają, czytają, albo tylko słuchają. Przyjeżdżają z innych miast, żeby spotkać się, porozmawiać o poezji, wymienić doświadczenia i wypić dobrą kawę,

albo specjalnie parzoną herbatę z owocami, ziołami etc. Tym razem pojawili się  poeci z Augustowa, Łodzi, Legionowa, a nawet Moskwy (tej polskiej). Też tam docieram   na ile mi czas pozwala i niezbyt późna pora spotkań. Tak było i dzisiaj. Miałam ochotę wziąć udział w turnieju jednego wiersza, którego tematem była kawa.O kawie, jak i o miłości, można opowiadać na różne sposoby, dlatego konkurs mnie zainteresował.

I był to dla mnie dzień bardzo radosny, bo otrzymałam dyplom z III miejscem.

Jurorka z ramienia Rady SAP, prezes Oddziału Wanda Dusia Stańczak zaprosiła do oceny zgłoszonych anonimowo wierszy Annę Czachorowską i Jana Stanisława Meissnera.

Przy okazji spotkałam osoby z którymi widuję się rzadko, a z którymi rozmowa sprawia mi dużo przyjemności.

Znajomi z Terra Poetica ze Stajni Literackiej Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, a również tacy, których  znam twórczość a nie znamy się osobiście.

Miło było spotkać Izę Zubko, która niedawno wróciła z Indii, gdzie prezentowano jej wiersze w tamtejszym języku. Przywiozła mnóstwo wspaniałych wrażeń, wzruszeń na których opowiedzenie nie było tu zbyt dużo czasu. I Marię Bednarek, którą znałam tylko z wierszy we wspólnej różanej antologii.

Jola Bogusławska dokumentuje spotkania na zdjęciach

a o całość dba prezes Wanda Dusia Stańczak

i sekretarz Joasia Jakubik.

Wiersze czytane były  w kilku językach, a spotkanie wzbogaciły występy artystyczne, a był to krótki spektakl poetycki na dwa głosy przedstawili Irena Posiewko i Leszek Sobolewski z Augustowa.

Muzycznie uatrakcyjnili wieczór Wanda Rybak (wokal) oraz Sławek Germaniuk (muzyk, akompaniator), a także Ola Wilk (wokal).

 

SAP – WYNIKI KONKURSU POETYCKIEGO “NIEPEWNOŚĆ”

zdjęcia autorstwa Joli Bogusławskiej

Wczoraj miałam przyjemność uczestniczyć w 111. poetycko-muzycznym spotkaniu  „DACH” Stowarzyszenia Autorów Polskich O/Warszawski II. Spotkaliśmy się  w klubokawiarni „Życie jest fajne” – miejsce pracy dorosłych autystów.

Prezentowane były wiersze wielu autorów, a o swojej pracy z poezją opowiedziała Jelena Jasek z Kozienic  i Ewa Pilipczuk z Lublina. Słuchaliśmy też kilku piosenek autorstwa Wandy Dusi Stańczak , które sama wykonuje a które wprowadziły nas w stan tanecznego rozkołysania i euforycznego rozmarzenia.

Tematem Turnieju Jednego Wiersza była „NIEPEWNOŚĆ”. Wanda Dusia Stańczak zaprosiła do jury Grażynę Tatarską i Wojciecha Włodarczyka a sama zasiadła jako pełniąca  obowiązki przewodniczącej z ramienia Rady Oddziału SAP.

A oto werdykt:
I miejsce – Tadeusz Knyziak za „Chmury solne”
II miejsce – Anna Kulesz – „Niepewność”
III miejsce – Marta Wawrzyk – „Dysonans”
Wyróżnienia równorzędne:
Katarzyna Brus-Sawczuk – „Stan Duszy”
Ewa Jowik – „Niepewność”
Ewa Pilipczuk – „Niepewność”

Dużą radość sprawiła mi ta nagroda

Wiersz bardzo się podobał nawet tym, którzy nie oceniali.

Niepewność Anna Kulesz 2019

mijamy się bez słów
w krętych korytarzach dnia
z twarzami jak nieruchome maski
w weneckim karnawale

niepewni wzajemnych reakcji
zatrzaskujemy po drodze szuflady
pełne tłumionych pretensji

kocham
rzucane w momentach
przerywanej emocjami ciszy
zaskakuje i zgrzyta w zawiasach drzwi
które nie dają się domknąć
między wtedy a teraz

w progu piętrzą się wspomnienia
przygniecione rozdrażnieniem
i zniekształcone niepamięcią

podnoszę z podłogi
kawałki delikatnej porcelany

kawa zawisła na ścianie
w szyderczym uśmiechu
jak przyczajony nietoperz

niepewność nie pozwala skleić
poszarpanych uczuć