Bardzo lubię spotkania na plebanii w Józefowie. Od lat Fundacja GARGANO urządza tam tematyczne spotkania dopracowane perfekcyjnie pod każdym względem. Dzisiaj był to Wieczór Japoński.
Bardzo lubię spotkania na plebanii w Józefowie. Od lat Fundacja GARGANO urządza tam tematyczne spotkania dopracowane perfekcyjnie pod każdym względem. Dzisiaj był to Wieczór Japoński.
WSZYSTKIE ZDJĘCIA NA BLOGU SĄ WŁASNOŚCIĄ PRYWATNĄ JEGO AUTORKI
Dzisiaj, 23 marca, nasza grupa wokalno-muzyczna PRZYJACIELE , wystąpiła w Klubotece Dojrzałego Człowieka na Ursynowie w Warszawie. To nasz czwarty występ z programem o życiu i twórczości Siergieja Jesienina.
O Klubotece dużo słyszałam i czytałam już wcześniej. Miejsce które zrodziło się z przyjaźni i pasji dwóch kobiet, a ta pasja, to chęć robienia czegoś dla innych, rozwijanie talentów i integracja międzypokoleniowa. Panie prezeski, Magda Dąbrowska i Irena Karpowicz, działają tu od pięciu lat dając serce na dłoni swoim klubowiczom. Na zdjęciu od prawej Irena Karpowicz, Magda Dąbrowska.
A na kolejnym zdjęciu muzyczny filar naszej grupy, Andrzej Kowalczyk i Andrzej Maciejczak. W zależności od potrzeb zagrają na każdym instrumencie.
Pomysłodawcą tego programu jest tłumacz i poeta Henryk Ditchen, który zaproponował mi współpracę i utworzenie grupy.
Henryk Ditchen i Anna Kulesz
Henryk działa też w Klubotece Dojrzałego Człowieka jako wolontariusz.
Jednak cały program jest dziełem nas wszystkich i udział każdego jest jednakowo ważny, ale nasza wokalistka Gulnara Ciechanowska, pieśniarka z Syberii, jest bezkonkurencyjna ze swoim wschodnim oryginalnym brzmieniem głosu. Niżej na wspólnym zdjęciu ze mną.
Grafika Piotra Maciejczaka
W duecie z małym akcentem choreograficznym wykonujemy jedną z piosenek, bawiąc widzów radosnym jej brzmieniem.
Każdy program prowadzi poetka Kasia Nowak (zdjęcie niżej)
Na zakończenie otrzymaliśmy upominki wykonane przez klubowiczów.
I już szykujemy się do następnego występu w bibliotece na Bródnie 20 kwietnia o godz. 18.00. Wstęp wolny.
autor zdjęć – Władysław Kulesz
W otwockim Klubie Batory 17marca br przyjęto nas bardzo serdecznie. Widzowie też nie zawiedli, a wciągnięci w klimat widowiska bawili się z nami doskonale, bo Jesienin to nie tylko wiersze tragiczne.
Spotkaliśmy się przed programem jak zwykle dużo wcześniej, żeby wszystko dograć i zrobić małą próbę .
WSZYSTKIE ZDJĘCIA NA BLOGU SĄ WŁASNOŚCIĄ JEGO AUTORKI. Fot. Władysław Kulesz
Yana Zrazhevskaya czyta informację o naszym występie w LINII OTWOCKIEJ – lokalnej gazecie. Obok niej Kasia Nowak, która program poprowadzi. Na zdjęciu niżej dopasowuje cylinder.
Gulnara Ciechanowska i Anna Kulesz – próba piosenki o Kupale z ruchem scenicznym.
To już początek występu.
Andrzej Maciejczak na chwilę oderwał się od swojego akordeonu i śpiewa List do matki. Andrzej to muzyczna podstawa zespołu. Zagra wszystko o co się poprosi, a dziewczyny rozmarzają się słuchając jego głosu.
Widzowie dopisali. Dostawiano krzesła poza rzędami dla nieco spóźnionych gości. To było miłe, że tyle osób chciało spędzić ten wieczór z nami i wierszami Jesienina.
Andrzej Kowalczyk, gitarzysta z ogromnym doświadczeniem scenicznym i Gulnara Ciechanowska, pieśniarka syberyjska pełna ciepła i radości, uwodząca ludowo-rosyjskim brzemieniem głosu.
Gulnara Ciechanowska i Henryk Ditchen, który przetłumaczył na język polski wszystkie utwory wykonywane przez nas w tym programie. To również projektodawca widowiska.
Yana Zrashevskaya , pieśniarka z Syberii mieszkająca na stałe od kilku lat w Polsce. Zachwyca jej oryginalny głos i niebanalna interpretacja piosenek w której wykorzystuje swoje aktorskie umiejętności.
Chwila zadumy po wykonanym utworze.
Anna Kulesz – czytam wiersze Jesienina
Spektakl kończy wiersz Jesienina Maskowskij guliaka w naszym radosnym wykonaniu w klimacie zamierzonego scenicznego zamieszania, bo taki właśnie jest nastrój tego wiersza.
A za tydzień kolejny występ na zaproszenie Kluboteki Dojrzałego Człowieka na Ursynowie w Warszawie.