Archiwa tagu: 167. Rocznica śmierci Adama Mickiewicza

167.ROCZNICA ŚMIERCI ADAMA MICKIEWICZA

Dzisiaj, 26 listopada mija 167 lat od śmierci Adama Mickiewicza polskiego  poety, wizjonera, publicysty, działacza politycznego. Pamięć o nim jest ciągle pielęgnowana po obu stronach granicy, choć miejsce urodzenia “przeszło” na stronę białoruską po przesunięciu granic naszego kraju po II WŚ. Na Białorusi w miejscach pamięci o poecie niewiele jest informacji w języku polskim, ale ten fragment ballady na kamieniu pozostał.

Pozostało mi też niezwykłe wspomnienie, kiedy we wrześniu o poranku 2016 roku stanęliśmy z wycieczką w półkolu na brzegu Jeziora Świteź i każdy kolejno przeczytał jedną zwrotkę ballady. To było ogromne przeżycie, niesamowite wzruszenie.

Mickiewicz urodził się 24 grudnia 1798 roku w Zaosiu (fot. poniżej) pod Nowogródkiem, ale ciągle trwają spory co do miejsca.

Muzeum jest dobrze utrzymane, wokół cisza i spokój. Jednak zauważyłam u przewodników niechęć do używania określenia “polski poeta”, zastępują je określeniem “nasz poeta”, albo “poeta słowiański”. Dlatego musimy bardzo dbać o polskość tego co polskie. Nie ma tam polskich napisów ani pamiątek.

Drugie muzeum znajduje się w Nowogródku. Bardzo się cieszę, że mogłam pojechać do, strzeżonej zawsze, Białorusi. Teraz w czasie wojny Federacji Rosyjskiej z Ukrainą nie byłoby to możliwe i kto wie, czy kiedykolwiek taka możliwość znowu się pojawi.

Moi rodzice zadbali o to, żeby pamięć o Mickiewiczu trwała w naszym domu, choć ziemia na której, być może, urodził się, tworzył i działał nie była już polska. Wielki tom Dzieł Adama Mickiewicza kupili zaraz po jego wydaniu i dostał go mój brat  na imieniny, kiedy ja miałam dwa lata.

Była w ciągłym użyciu. Rodzice czytali nam wiersze, przeglądaliśmy ilustracje. Te dwie jakoś szczególnie mnie interesowały. Spędzałam nad nimi długie chwile i były inspiracją do tworzenia opowiadań jakie podsuwała wyobraźnia, a balladę Powrót Taty znałam dobrze na pamięć kiedy miałam cztery lata.

Mickiewicz zmarł w wieku 57 lat w roku 1855 w Konstantynopolu w czasach wojny krymskiej, która toczyła się między Imperium Rosyjskim a Imperium Osmańskim i jego sprzymierzeńcami, m.in. Wielką Brytanią i Francją. Pojechał tam, żeby tworzyć wojsko, które stanie do walki z Rosją. Ciężko zachorował i zmarł, ale okoliczności śmierci do dzisiaj nie są wyjaśnione.

Ilustracja – fotografia Adama Mickiewicza na łożu śmierci, listopad 1855 r.

Instytut Adama Mickiewicza