Wszystkie wpisy, których autorem jest admin

MARIA

Maria
Męczyło mnie, że tak długo nie mogę się zebrać i odwiedzić naszej przyjaciółki poetki Marii Kościuszko. Od kiedy przebywa w Domu Opieki nie ma z nią innego kontaktu, jak tylko bezpośrednie spotkanie. Dodzwonić się do Senior Apartments graniczyło z cudem. Mnie się nigdy nie udało, ale teraz okazało się, że Maria zamieszkała w Domu Seniora DAR SERCA w pobliżu Łomianek.

Wybrałyśmy się tam z Anią Mikos w piękne słoneczne czwartkowe przedpołudnie.

Radość Marii trudno opisać. Ogromne wzruszenie. Siedziałyśmy na tarasie przy kawie, którą ugościły nas opiekunki Domu Seniora. Obok kwitnące magnolie i bzy. Dywan wiosennej trawy, tulipany, a u wejścia bujna kwieciem mahonia. Wokół cudowna cisza, tylko gdzieś daleko pianie koguta. I ten niesamowity zapach budzącej się przyrody.

Opowiadałyśmy o znajomych, o koleżankach, o otwockich spotkaniach z poezją i tych w Saloniku Poetyckim Ani Mikos, gdzie Maria też bywała. O spotkaniach Stajni Literackiej w Domu Literatury z profesorem Piotrem Muldner-Nieckowskim i wydanej miesiąc temu przez SPP antologii. Maria była wszystkim bardzo zainteresowana, jak zawsze. Słuchała czytanych wierszy z tego tomiku, a nawet wywiązała się miedzy nami żywa dyskusja na temat poezji.

Niestety czas nie stoi w miejscu i musiałyśmy się rozstać. Maria została w fotelu, a my ruszyłyśmy  ku wyjściu machając do  siebie  wzajemnie. Oddalałyśmy się, a może już przybliżałyśmy do następnego spotkania.

ŚWIĘTO KONSTYTUCJI 3 MAJA

Dzisiaj podwójne święto. 232. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja i Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zdjęcie z FB Bożeny Krzymowskiej.

Konstytucja 3 Maja uchwalona została przez Sejm Wielki w 1791 roku jako pierwsza w Europie, a druga na świecie.Pozwolenie na uczczenie tego wydarzenia było różne w różnych okresach istnienia naszego kraju. Od 1946 roku do 1990 świętowanie tego dnia było zakazane przez władze PRL.

ANNA KULESZ tomik

Przybywa na mojej półce tomików wydawanych przez przyjaciół i znajomych i ja dojrzałam do tego, żeby zebrać swoje wiersze w mały zbiorek. Może to nawet nie tak całkiem moja decyzja, ale przychylność osób, które mnie do tego namówiły. Ta trochę przypadkowa znajomość z przesympatycznymi Ewą i Kazikiem Żarskimi okazała się dla mnie bardzo szczęśliwa i zaowocuje pewnie moim tomikiem, bo wszystko jest na dobrej drodze.

Okładkę i tytuł już zaplanowałam. Będą to wiersze “zakręcone w miłość” przeplatane obrazkami. Wybór jest trudny, ale będę naprawdę szczęśliwa z papierowego wydania swoich prac. Komputer daje mi ogromne zadowolenie, spędzam sporo czasu, pisząc, bawiąc się grafiką, ale książki nie mają konkurencji. To coś wyjątkowo cennego.

Jednak po zastanowieniu dochodzę do wniosku, że taka okładka będzie myląca, bo sugeruje erotyki. Nie jest to wiodący temat mojej poezji, a nawet nie piszę wierszy miłosnych. Owszem czasami o uczuciach, kiedy potrzebny jest taki tekst do programu zespołu. I to są raczej piosenki, ale teksty piosenek wydam osobno. Nie będzie też tutaj wierszy rymowanych, więc tytuł dam jakiś ulotny, oderwany nieco od rzeczywistości. Może ten…