CABARET w TEATRZE DRAMATYCZNYM

Kontaktu ze sztuką na żywo nic nie zastąpi, dlatego korzystam z takich  wyjść kiedy tylko czas  pozwala.

W Teatrze Dramatycznym nie byłam już dawno dlatego bez chwili wahania wybrałam się na CABARET.

Ze sceny emanował nastrój przedwojennego Berlina. Ciemne oświetlenie i czarne kostiumy ze skóry wprowadzają w klimat zagrożenia, niepokoju, ale Berlin jeszcze się bawi. Bawi się w kabarecie Kit Kat i my na  widowni również wtapiamy się w tę atmosferę, słuchając świetnych wykonań piosenek , którym towarzyszą żywiołowe  układy taneczne. Uwagę przyciągają też doskonale grający muzycy. Prawie ich nie widać. Siedzą na antresoli w mroku, ale wyraźnie słychać poszczególne instrumenty, perfekcję wykonania. Scenografia oszczędna a jednocześnie wymowna. Coraz częściej spotyka się to w teatrach i jest chyba dobrym pomysłem, bo przy odpowiedniej grze świateł, zmianie w układzie elementów, uruchamia wyobraźnię widza. W tym spektaklu oprócz czerni dominuje czerwone  i białe światło.

Jest energetycznie, ale momentami też  bardzo nastrojowo. Przewija się wątek romansu kabaretowej piosenkarki i amerykańskiego pisarza, a wiemy przecież, że miłość to nie tylko szaleństwo, ale też  chwile  wyciszenia i rozmarzenia. Tak też jest w spektaklu. Jak w życiu.

 

KOMPOZYCJE KRZYSZTOFA KOMEDY na XVI EFM

wnętrze teatru im. St. Jaracza

Kolejny dzień XVI Europejskiego Festiwalu Muzycznego w Otwocku. Tym razem były to kompozycje Krzysztofa Komedy. W programie usłyszeliśmy m.in. temat z filmu “Niekochana”, “Dwaj ludzie z szafą”, “Dziecko Rosemary”, “Nim wstanie dzień”, “Ballada o Kalinie”, “Samotne wyspy serc” i kilka  innych równie ciekawych.

Przyszłam  wcześniej po miejscówkę, bo czułam, że będzie wielu chętnych. Nie myliłam się. Wzięłam chyba ostatnią. To był bardzo ładny koncert.

Kama Abrahamowicz-Szlempo wyśpiewała rewelacyjnie wszystkie wokalizy. Straciłam kontakt z rzeczywistością słuchając  “Sleep Safe and Warm” z filmu  Romana Polańskiego Dziecko Rosemary i ballady z filmu Prawo i pięść. Wykonanie tych utworów pozostanie  w pamięci. Cudowny głos i doskonałe wykonanie.

fot z FB ze strony Fundacji  Promocji Kultury “OtwArte”

Kamila Abrahamowicz-Szlempo – vocal
Kamila Grott-Tomaszek – obój, rożek angielski
Michał Szlempo – instrumenty klawiszowe
Michał Grott – gitara basowa, ukulele basowe

 

SNY MALOWANE czyli mój sposób na (do)życie