Archiwa tagu: Salon w Wesołej

POEZJA W WESOŁYM SALONIE

W ArtSalonie (taka była dawna nazwa) w Wesołej, pojawiłam się pierwszy raz chyba w 2010 roku. Salon pękał w szwach, było kilka prezentacji. Opowiadałam wtedy o swoich obrazach. A po kilku latach odbyła się w tym miejscu promocja Słowianki Bartłomieja Wagnera,  której jestem współautorką za sprawą ilustracji. A przed pandemią wystąpiłam z grupą teatralno-muzyczną “Scena 50+” z naszym programem autorskim “Kawiarniana atmosferka”.

Wiele razy bywałam tu też jako gość na różnych tematycznych wydarzeniach, aż do wczoraj, czyli do niedzieli 27 kwietnia, kiedy miałam ogromną   przyjemność przeczytać uczestnikom spotkania, swoje wiersze.

Jestem wdzięczna Renacie Kozerskiej, Gospodyni Salonu,  za zaproszenie. Jej energia, ciepło i serdeczność kumuluje się w uczestnikach spotkań na długi czas i inspiruje do artystycznych działań. Jeszcze tak niedawno każde spotkanie rozpoczynało się hymnem Salonu napisanym przez  Iwonę Buczkowską z muzyką, nieżyjącego już, profesora Żukowskiego, który akompaniował na pianinie  na każdym spotkaniu. Zawsze było fantastycznie. I tak jest do dzisiaj.

Wszyscy, którzy byli wczoraj,  sprawili mi ogromną radość i przyjemność, bo klimat tworzą ludzie, co zawsze podkreślam. Na zakończenie ścianka i rozmowy przy stole.

KS. BONIECKI W ARTSALONIE w Wesołej

 

WSZYSTKIE ZDJĘCIA SĄ WŁASNOŚCIĄ AUTORKI BLOGU (użyłam takiej formy dopóki nie sprecyzowano, czy powinno być “bloga” czy “blogu”)

3 września 2017, to kolejne spotkanie u państwa Kozerskich w Salonie Literackim  w Wesołej. Nie zawsze udaje mi się tam być, ale staram się rezerwować ostatnią niedzielę miesiąca właśnie na te cykliczne spotkania. Tradycyjnie śpiewamy razem na przywitanie hymn Salonu do słów Iwony Buczkowskiej , poetki z SAPu. Akompaniuje na pianinie prof. Żukowski melodią, której jest twórcą, rozpoczynającą kiedyś Podwieczorek przy mikrofonie.

Gospodarze, państwo Kozerscy dokładają wszelkich starań, żeby wszyscy czuli się tu rodzinnie. I tak jest. Renata Kozerska, czarująca gospodyni, opracowuje program i prowadzi spotkania.

A utrwala to wszystko swoim humorystycznym zapisem w Kronice Salonu, Poeta i satyryk z Kielc , Bogumił Wtorkiewicz, z którym palujemy współpracę na moim blogu.

Gościem dzisiejszego wieczoru w Wesołej, był ks. Adam Boniecki.

fot. W. Kulesz

Odpowiadał na pytania, opowiadał o swojej pracy redaktora Tygodnika Powszechnego, a  na zakończenie spotkania podpisywał swoje książki.

Z programem artystycznym wystąpiła Anna Tkaczyk i Adam Tkaczyk.

Wykonywali piosenki z autorską muzyką do wierszy Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Wieczór mijał szybko, za szybko… i znowu trzeba się było rozstać.